To takie piekne uczucie, kiedy budze sie rano choc w nocy nie spalam. Ledwo co otwieram oczy, a na moim brzuchu Tofik, jak zawsze spragniony pieszczot i czuluch slowek. Za oknem na przeciwko mojego lozka widze juz calkiem pomaranczowe liscie na drzewach.
Uwielbiam jesien.
Jak zawsze kiedy tylko sie ochlodzi (mam na mysli -2 rano i szron na trawie do 12.00) z pod luzna wyciagam pudla z zimowymi ciuchami. Na ich miejsce do pudelka laduja letnie sukienki, ktore zaloze dopiero kiedy znowu bedzie cieplo. Czyli za pare dlugich, zimowych miesiecy.
Na wieszakach pozostaja tylko swetry i tuniki. A ja tak uwielbiam sukienki :-(
Bardziej stonowana czesc mojej szafy.
No i piosenka
Od razu mi sie przypominaja te zimowe wieczory, kiedy ogladalam ¨Shameless¨(US) :-)
Pa pa
Alla Lula
xxxx
PS: Czy macie ochote na post z pytaniami? Jak tak to moze mi zadac pytania w komentarzech :-)
Co cię skłoniło do założenia bloga? :)
OdpowiedzUsuńJa za to nie lubię jesieni ;o;
Obserwuję!
hurt-others.blogspot.com
Jaki jest twój ul. blog ?
OdpowiedzUsuńhey hey :) wysłałam do cb pare dni temu e-maila. Chyba nie doszedł, bo jeszcze nie odpisałaś... Mogłabyś zerknąć na swoją pocztę? Chyba, że nie chciałaś odpisywać , to poprostu pozwiec. :)
OdpowiedzUsuńHey darling)
OdpowiedzUsuńNice blog)I love it)
Would you like to follow each other?)
xoxo Christy
Najlepsza przyjaciółka?:)
OdpowiedzUsuń